Introwertyzm jest bardzo często mylony z fobią społeczną. Osoby introwertyczne często oceniają swoje zachowania lękowe jako normę, która jest efektem ich temperamentu. Jednak większość z nich jest w błędzie.
Unikanie kontaktu z nowymi ludźmi czy chorobliwy strach przed zadzwonieniem do obcej osoby nie są zachowaniami, które można zaliczyć do norm. Są to zaburzenia lęku społecznego, zwane także fobią społeczną.
Jak odróżnić fobię społeczną od introwertyzmu? Zadanie nie jest proste. Bardzo często jest mylone nawet przez profesjonalistów, jednak w tym tekście podamy Wam główne różnice, które świadczą o tym, że być może nie jesteś introwertykiem, lecz cierpisz na fobię społeczną.
Introwertyzm a fobia społeczna – 4 różnice:
Różnica numer 1: Strach przed wyjściem do innych osób.
Introwertyk zostaje w domu, gdyż lubi relaksować się w samotności. Gdy ma na to ochotę wychodzi z bliskimi osobami, lecz nie odczuwa obaw przed spotkaniami. Osoba cierpiąca na fobię społeczną zostaje, gdyż czuje strach przed wyjściem do innych osób. Bardzo często takie osoby z lękiem społecznym pomimo wewnętrznej chęci do spotkania się z ludźmi. Wolą pozostać w domu, bo wyłącznie wtedy czują się bezpiecznie. Jednak samotność wcale ich nie relaksuje, gdyż nie jest ich wyborem, tylko ograniczeniem wynikającym z wewnętrznego lęku.
Różnica numer 2: Ciągłe ocenianie swojej osoby.
Myśl o spotkaniu innych, a tym bardziej nowych osób, budzi w osobie z fobią społeczną strach. Bardzo często jest to paraliżujący strach przed oceną. Nawet jeśli takiej osobie uda się wyjść na „imprezę” czy też mniejsze spotkanie towarzyskie, to zazwyczaj towarzyszą jej myśli o tym, że nie pasuje do towarzystwa. Wydaje jej się, że pewnie wszyscy dookoła myślą, że jest dziwny/dziwna. Lęk społeczny blokuje także otwartość wyrażania swoich poglądów ze względu na paniczny strach przed brakiem akceptacji innych.
Introwertyk może źle się czuć w sporym gronie osób, lecz nie jest przerażony spotkaniem z innymi osobami. Często musi „rozgrzać” się przed interakcją z innymi osobami, lecz wcale nie mamy tutaj na myśli alkoholu. Introwertyk mimo niepewności w kontaktach z innymi, po kilku rozmowach zwykle bez większego problemu nawiązuje interakcje i nie czuje się ciągle oceniany.
Różnica numer 3: Introwertyzm jest Twoim wyborem. Fobia społeczna staje na drodze do Twoich wyborów.
Jeśli introwertyk napotyka w życiu jakąś okazję, dajmy na to okazję zawodową, to wówczas jest w stanie przezwyciężyć swoją niechęć do kontaktów towarzyskich w imię osiągnięcia korzyści. Natomiast osoba z fobią społeczną postąpi inaczej. Ze względu na swój strach przed kontaktami z innymi ludźmi, jest w stanie zrezygnować nawet z największej okazji zawodowej.
Różnica numer 4: Introwertykiem jest się od urodzenia. Fobii społecznej nabywamy z wiekiem.
Introwertyzm jest „cechą”, która jest zakorzeniona w człowieku od urodzenia. Lęk społeczny kształtuje się w nas poprzez nasze życiowe doświadczenia. Mogą być to bardzo wczesne wydarzenia, których nawet nie będziesz pamiętać.
Fobię społeczną możemy zaabsorbować we wczesnym dzieciństwie od naszych rodziców, czy też innej bliższej rodziny. Nieustanne powtarzanie dziecku „uważaj, bo co pomyślą sąsiedzi” będzie prowadziło do powstania u niego zalążków lęku społecznego. Dziecko będzie odczuwało strach przed interakcją, gdyż interakcje będzie się równać ocenie, która, jak wiadomo, nie zawsze może być pozytywna. Taki maluch zacznie rozpatrywać swoje potknięcia z perspektywy tego, co teraz pomyślą sobie o nim inni. Stąd już krótka droga do lęku społecznego w życiu dorosłym.
Jak odróżnić fobię społeczną od introwertyzmu? Podsumowanie
Najgorsze co możemy zrobić, to bagatelizować lęk społeczny. Pamiętaj, że nieleczone zaburzenia z reguły prowadzą do powstania kolejnych, dlatego ważne jest, by na czas podjąć odpowiednią terapię, która pozwoli Ci „normalnie” żyć.
Strach nie jest złą emocją – jest nam bardzo potrzebny, gdyż ostrzega nas przed zagrożeniem, lecz nie powinien nami rządzić. Każda interakcja społeczna powinna być Twoim wyborem. Jeśli nie masz ochoty się z nikim spotkać, to dobrze, masz do tego prawo. Jednak, jeśli w Twojej głowie przejawia się chęć spotkania, lecz tuż obok pojawia się paniczny lęk przed oceną czy brakiem akceptacji, to najwyższa pora, by skonsultować się z profesjonalistą i zadbać o swoje zdrowie psychiczne.
Życie jest tylko jedno, a Ty powinieneś mieć władzę nad każdą swoją emocją.