Relacje to jedna z najbardziej interesujących rzeczy dla większości ludzi. Potwierdza to ciekawość dotycząca tego, co u kogo się dzieje i dlaczego. A także popularność seriali, programów, czy filmów, które dotyczą tego tematu. Jednakże, co naprawdę wiemy o relacjach i dlaczego czasem są tak burzliwe, krótkie lub męczące? Bo brakuje w nich jednego elementu – mądrego dbania o siebie.
Czym jest relacja?
Relacja to bycie w kontakcie z drugą osobą, powtarzalnym kontakcie. To tworząca się więź, bliskość między dwiema stronami. Oczywiście relacje mogą mieć charakter biznesowy, rodzinny czy dotyczyć związku intymnego. Niezależnie od tego, czy są to bliższe, czy dalsze relacje – nadal istotną kwestią jest to, by były zdrowe i dawały spełnienie.
Gdy tak się dzieje, wszystko staje się łatwiejsze. Gdy wiemy, że są obok nas ludzie, którym możemy zaufać, z którym możemy się dogadać, stworzyć coś nowego, wtedy codzienne obowiązki i wyzwania stają się łatwiejsze. Mamy więcej energii i więcej radości z każdego dnia. A gdy jest trudno – wiemy, że nie jesteśmy sami.
Wprost proporcjonalnie sytuacja się odwraca, gdy zapominamy o sobie w związkach z innymi, nie jesteśmy autentyczni i czujemy, że nam to zabiera energię. Stawiamy się w roli wybawiciela lub ofiary, nie potrafiąc zadbać o swoje granice. Wtedy trudno jest czerpać z takich relacji i z otwartym sercem dzielić się sobą.
Jak dbać o siebie w związku?
Relacja to więź z drugą osobą, wymiana energii, poznawanie siebie i spędzanie razem czasu. Ważne, że dotyczy ona dwóch osób. Nie może w niej więc zabraknąć którejś z nich. Wtedy bowiem staje się ona toksyczna dla obu stron, nawet jeśli nie jest to być może tak bardzo widoczne u jednej z nich.
Dlatego tak ważne jest zadbanie o siebie w związku. Oznacza to tworzenie takich sytuacji, takiej komunikacji i takiej więzi, która da poczucie spełnienia i równowagi. Jak to wygląda w praktyce? Dbając o siebie w związku bierzemy pod uwagę swoje zdanie. Być może potrzeba wtedy dać sobie czas na odpowiedź, zanim jej udzielimy, zazwyczaj robiąc to automatycznie.
Bardzo ważną zasadą jest, że w każdej relacji obie osoby są równie ważne. Niezależnie od tego, czy to relacja z dzieckiem, mamą, szefem czy ukochaną osobą. Równość i poczucie, że każdy z nas ma podobne potrzeby, pragnienia i czasem trudności z ich wyrażaniem – daje poczucie większego spokoju. Wbrew pozorom na głębszym poziomie nie różnimy się aż tak bardzo.
Niezależnie też od tego, jak blisko jesteśmy z drugą osobą, nie wolno zapominać o czasie tylko dla siebie. To bardzo istotne. W tym czasie wracamy do swoich upodobań, robimy to, na co mamy ochotę, kontaktujemy się ze sobą głębiej i sprawdzamy, co nam służy, a co nie. Oddawanie całego swojego czasu komukolwiek (nawet jeśli chodzi o dziecko, jeśli jest już powiedzmy troszkę starsze, bo niemowlak oczywiście będzie tego potrzebował) zawsze jest złym pomysłem. Potrzebujemy chociaż godziny dziennie tylko dla siebie. Bez wyrzutów sumienia, bez stresu, bez szukania wymówek.
Jeśli zastosujesz się do tych wskazówek, zobaczysz szybko, że relacje się poprawiają. Lub też rozpadają – jeśli były osadzone na toskycznej podstwie, w której jedna osoba chciała tylko korzystać. Najczęściej jednak zdrowe podejście do relacji z drugą osobę korzystnie wpływa na obie strony. Dajac sobie więcej uwagi, czasu i słuchając głębiej także swoich potrzeb, potrafimy potem przełożyć to na związek z drugim człowiekiem. I to z miejsca pełni, w której potrafimy zadbać o siebie samych.
