Wszyscy, którzy mieli do czynienia z uzależnieniem, z pewnością potwierdzą, że nie jest to przyjemny i łatwy temat do rozmowy. Nie można zamieść problemu pod dywan i udawać, że nas samych lub osób z naszego otoczenia to nie dotyczy. Nie mamy również gwarancji, że najbliższa nam osoba sama nie popadnie w nałóg. Lepiej dmuchać na zimne i uświadomić dziecko odpowiednio wcześnie jak poważny jest problem dotyczący uzależnień. Kiedy więc najlepiej odbyć taką rozmowę i jak się do niej przygotować?
Znajdź odpowiedni moment
Nie czekaj, aż dziecko ukończy 16 lat. W dzisiejszych czasach do młodzieży coraz szybciej docierają informacje o wszelkich używkach poprzez dostęp do internetu lub kontakt z rówieśnikami. Często chwalą się swoimi przeżyciami i historiami z zażycia takowych substancji, zachęcając tym samym młodsze pokolenie do „przełamania barier”. Już nawet niespełna 10 latki są lepiej poinformowane w sprawach środków odurzających, niż nam mogłoby się wydawać. Kiedy więc rozmawiać z dzieckiem o takich sprawach? Najlepiej wyczuć odpowiedni moment, kiedy nasza pociecha jest świadoma tego, o czym z nią rozmawiamy i jest skupiona. Im twoje dziecko jest młodsze, tym mniej prawdopodobne jest, że emocje i nieprzychylne nastawienie będą przeszkadzać mu w obiektywnej ocenie i przyswojeniu tego, co chcesz mu przekazać.
Odpowiednio się przygotuj
Większości rodziców brakuje odpowiedniej wiedzy w zakresie uzależnień, szczególnie w momencie, gdy dziecko zaczyna wymykać się spod kontroli. Podczas takiej rozmowy należy mieć wiedzę dopasowaną do poziomu intelektualnego dziecka oraz posługiwać się odpowiednim, zrozumiałym słownictwem. Warto sięgnąć po wybraną literaturę lub zaczerpnąć porady od specjalisty. Warto również przedstawić swoje stanowisko w tej sprawie i wypowiedzieć się co sami myślimy na temat alkoholu, narkotyków, papierosów, ciągłego przesiadywania przed komputerem i grania w gry. Jednak pamiętajmy, aby ta rozmowa nie przebiegała w sposób moralizatorski, tzn. żeby dziecko nie wystraszyło się aż zanadto. Nie może dojść również do sytuacji, że zbyt poważnie podejdziemy do tematu i damy dziecku do zrozumienia, że po zażyciu substancji psychoaktywnych od razu się umiera. Wówczas taka osoba, wypijając przykładowo jedno piwo, czy zapalając papierosa, zobaczy, że nic poważnego się z nią nie dzieje i poczuje się oszukana naszymi pouczeniami. Sedno tkwi w tym, aby uświadomić dziecku, że to właśnie bezmyślne spożywanie czy to alkoholu, nikotyny prowadzi do uzależnienia. Najważniejsza w tym wszystkim jest szczerość. Stosowanie określonej substancji ma wpływ na dynamikę rozwoju uzależnienia, jego przebieg, a także na rodzaj ponoszonych szkód. Niektóre substancje mogą silniej zakłócać funkcjonowanie jednostki i szybciej powodować przyzwyczajenie.
Aby zachować wiarygodność w oczach dziecka i zachęcić je do rozmowy, a nie tylko do wysłuchania i przytakiwania, należy uczciwie przedstawić różne aspekty sprawy. Należy przedstawić zagrożenia wynikające z zażywania narkotyków. Uczciwa prezentacja argumentów plus konsekwentnie negatywna postawa rodzica wobec używek (najlepiej poparta własnym przykładem), daje spore szanse na profilaktyczny efekt takiej konwersacji.
Okazuj dziecku bliskość i wsparcie
Każde dziecko chce czuć się kochane i potrzebne. Czuje się wtedy bezpieczne i nie wdaje w podejrzane relacje z rówieśnikami, a co za tym idzie, nie próbuje nowych używek dostępnych na rynku. Zagospodaruj czas tak, aby mieć czas na wspólne zajęcia z dzieckiem, rozmawiaj z nim o przebytym dniu w szkole, o kontaktach z przyjaciółmi, o jego zainteresowaniach. Rodzic powinien być najlepszym przyjacielem swojego dziecka. Jednak nie powinno odbywać się to za pomocą drogocennych zabawek czy firmowych ubrań. Postaraj się, aby okazywanie bliskości i czułości w rodzinie było czymś naturalnym. W taki sposób dziecko nauczy się ważnych wartości w życiu i bez wahania będzie opowiadać o swoich problemach, wątpliwościach czy przeżyciach, co może okazać się bezcenne w chwili, kiedy nastąpi w jego życiu inicjacja narkotykowa. Dziecko musi być pewne, że nie zostanie odrzucone czy wyśmiane, musi doświadczyć z Twojej strony uwagi, zainteresowania i chęci udzielenia mu pomocy.
Bądź stanowczy
Należy zapewnić dziecku świadomość, że bez względu na zaistniałe okoliczności nie odrzucisz go, ani nie skrytykujesz. Bądź stanowczy w stosunku do tych zachowań, których nie pochwalasz, ale krytykuj, bo nawet najmniejsza kara dla dziecka może spowodować utratę zaufania. Dziecko powinno czuć się bezwzględnie akceptowane i kochane. Żeby osiągnąć upragnione cele wychowawcze, należy stosować właściwe metody. Niezwykle ważny okazuje się osobisty przykład. To oczywiste, że dziecko będzie popełniać te same błędy, które zobaczy u nas. Tylko zachowując się w taki sposób, w jaki chciałbyś, aby zachowywało się ono samo, możesz je skutecznie i odpowiednio wychować.
Bardzo ważne jest także obustronne przestrzeganie zawieranych umów i wcześniejsze określenie konsekwencji ich niedopełnienia. Jeśli dziecko ma na przykład odpowiadać za odkurzanie mieszkania czy koszenie trawnika, to ustal z nim co stanie się, jeśli tego nie zrobi. Staraj się też swoje oczekiwania dostosowywać do możliwości dziecka, inaczej zrodzi się w nim zniechęcenie.
Co zrobić, jeżeli podejrzewasz swoje dziecko o zażywanie narkotyków?
Po pierwsze nie wpadaj w panikę. Całkiem możliwe jest, że są to tylko Twoje urojenia. Zastanów się, czy nie jest to związane z wejściem dziecka w nowe znajomości, środowisko. Biorąc narkotyki, może zacząć kłamać. Późniejsze wracanie do domu, pożyczanie pieniędzy, zamknięcie w sobie – takich oznak nie można bagatelizować.
Jeśli natomiast chodzi o objawy działania narkotyków, to wielu terapeutów mających nawet bardzo długie doświadczenie przyznaje, że ma kłopoty z rozpoznaniem, czy ich klient jest pod wpływem narkotyków. Rodzic ma jeszcze mniejsze szanse, chyba że zachowania dziecka są ewidentnie inne niż zazwyczaj i nieadekwatne, a źrenice albo bardzo rozszerzone, albo zwężone i nie reagują na światło. Jednak zdarza się, że znajdowanie się pod wpływem narkotyków nie daje takich objawów. Z drugiej strony zmienione zachowanie nie musi być spowodowane wzięciem środków odurzających.
Musisz mieć świadomość, że jeśli dziecko zmieniło styl ubierania się, ma nowych kolegów, przestało się uczyć i nie ma apetytu tak jak kiedyś, to wcale nie musi znaczyć, że bierze narkotyki. Jednak pewne jest, że w jego życiu dzieją się rzeczy wymagające Twojej pomocy.
Zacznij więc od kontaktu ze specjalistą. Pomoże Ci on w przygotowaniu się do rozmowy z Twoim dzieckiem.